Moje zdjęcie
Poland
Zapraszam...Odpocznij i obejrzyj mój anielski świat... Napisz do mnie koniecznie, jeśli potrzebujesz Anioła Stróża...anielskiego upominku dla Kogoś bliskiego i wyjątkowego...anielskiej dekoracji pokoju dziecięcego...anielskiego prezentu z okazji narodzin, Komunii Św., urodzin, imienin... Napisz do mnie: anielina@poczta.onet.pl Zamówienia proszę składać najlepiej przynajmniej z dwutygodniowym wyprzedzeniem!!!

Zaglądają do mnie...

niedziela, 20 lutego 2011

Anielinkowo

A oto Anielinki tuż przed podrożą...za chwilę będą już zapakowane, owinięte w bąbelki, ułożone równo w kartoniku...

Pierwsza to Anielinka z imbryczkiem





Kolejna to Anielinka z torebeczką...





Trzecia to Anielinka z miśkiem w zielonym szaliku...





I jeszcze czwarta - Anielinka z serduchem...



12 komentarzy:

  1. skąd ten malutki misiu, sam go uszyłaś

    OdpowiedzUsuń
  2. nabyłam Balbinko, nabyłam...Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  3. Wszystkie jak zwykle ujmujace.

    OdpowiedzUsuń
  4. Wszystkie słodziutkie sama nie wiem która najładniejsza ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Trudno wybrać, która fajniejsza :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Walentynki są już przeszłością ,a ja zakochałam się w aniołku z misiem .

    OdpowiedzUsuń
  7. Taakie wszystkie piekne.
    Zycz im ode mnie milej podrozy.
    A moze by tak ktoras wybrala sie do Danii?
    Cudne sa a ja...jak zawsze...pelna podziwu i oczarowania.
    Usciski-Halinka-

    OdpowiedzUsuń
  8. Ojej, jak zwykle każda zachwyca... Ta z misiem połączeniem zieleni z rudością, a ta ostatnia tym sercem i ...zielenią...

    Ach, cudne są i już!

    Pozdrawiam, Jagodzianka.

    P.S. Nie masz za co dziękować ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Wszystkie Anielinki są prześliczne! Urocza jest ta zielona czapeczka uszatka. Pozdrawiamy serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Ojej, a moja Mimi właśnie się popłakała, że ona "Sce ANIOŁ"...ale to komplement, bo tak bardzo jej się spodobały zdjęcia :) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  11. Zapraszam do siebie po podwójne wyróżnienie, mam nadzieję że je przyjmiesz...wiem...wiem...nie ma lekko ;)

    OdpowiedzUsuń