Moje zdjęcie
Poland
Zapraszam...Odpocznij i obejrzyj mój anielski świat... Napisz do mnie koniecznie, jeśli potrzebujesz Anioła Stróża...anielskiego upominku dla Kogoś bliskiego i wyjątkowego...anielskiej dekoracji pokoju dziecięcego...anielskiego prezentu z okazji narodzin, Komunii Św., urodzin, imienin... Napisz do mnie: anielina@poczta.onet.pl Zamówienia proszę składać najlepiej przynajmniej z dwutygodniowym wyprzedzeniem!!!

Zaglądają do mnie...

piątek, 21 maja 2010

W letnich i jesiennych klimatach...oraz coś z niczego...

Kapelusz słonecznikowy...







A oto rameczka...Z jesiennymi motywami...



I jeszcze dwa proste "przepisy"...na kwiatka oraz na kokardkę /zgodnie z życzeniem/...




Do wykonania kwiatka potrzebna jest wstążka krepowa /używana w kwiaciarniach/, dwa tekturowe kółeczka, klej /"na gorąco"/, patyczek do szaszłyka, rafia zielona /również używana w kwiaciarni/, doniczka, kawałek suchej gąbki do kwiatów i "coś" na wierzch doniczki np. mech lub jakiś susz...



Ucinamy kawałek krepy o długości ok. 12 cm /im dłuższy kawałek krepy, tym większy płatek kwiatka/, przecinamy na pół, w połowie skręcamy i łączymy dwa końce również skręcając...tekturowe kółeczko oklejamy wstążką krepową...przygotowane płatki doklejamy do kołeczka i na końcu dokładamy patyczek owinięty rafią...do całości doklejamy drugie kółeczko...kwiatek wbijamy w gąbkę, która jest w doniczce...
Ustawiamy kwiatka na parapecie i podziwiamy swoje dzieło...



Do wykonania kokardki potrzebna jest lamówka, bądź wstążka...i klej.
Ucinamy 2 kawałki lamówki - jeden dłuższy, drugi króciutki /długość wg. własnego uznania, w zależności od tego jaka ma być duża kokardka/...dłuższy kawałek sklejamy końcami...krótszym owijamy w połowie wcześniej sklejony kawałka lamówki i również go sklejamy...nadmiar krótszej lamówki ucinamy nożyczkami...kokardka gotowa!



Mam nadzieję, że moje wskazówki nie są zbyt skomplikowane...
Pozdrawiam!

poniedziałek, 17 maja 2010

Nadal bielutko...

Komunijne Anielinki w białych sukienkach...








środa, 5 maja 2010

Troszeczkę o Anielinkach w bielutkich sukienkach...i o niespodziankach...

Anielinki w bielutkich sukienkach prezentują się oto tak...











/>







Taką oto niespodziankę zrobiła mi CHABRÓWKA...
Do Włoch, gdzie mieszka Chabrówka wyruszyła w drogę moja Anielinka...i wyobraźcie sobie, że "doszła" do nowej właścicielki "cała i zdrowa"...
Szczególnie serce moje podbiła pieczątka, na której jest Anielinka...Śliczna prawda?
Pozdrawiam Cię Chabrówko i jeszcze raz dziękuję!



Niespodziankę dostałam również od Matyldy...Dziękuję również bardzo serdecznie!
Zdjęcie pochodzi z bloga Matyldy...



Na niespodziankę czekają jeszcze dwie osóbki, o których nie zapomniałam...

Pozdrawiam majowo!!!