Antosia i Kubuś...

"Mamy nadzieję, że los naszej córki nie będzie Wam obojętny i pomożecie nam zebrać prawie milion złotych na leczenie naszej Antosi"...te oto słowa i całą historię Antosi możecie przeczytać tutaj Proszę w imieniu Antosi o umieszczenie tej informacji na Waszych blogach...Mam nadzieję, że uda się zebrać pieniążki i tym samym pomóc tej uroczej małej damie...

Na tej stronie KLIK przeczytacie historię KUBUSIA...mama Kubusia napisała do mnie z prośbą...to fragment tego listu: "Może znalazłyby się osoby, które zechciałyby podarować na ten cel/tzn. akcję p.n. "Anielski Kiermasz dla Kuby"/ jakiegoś Aniołka- szmacianego, glinianego, szklanego itp??? Anioły można by wystawić na naszych aukcjach na Allegro, a osoby, które prowadzą blogi, strony www i profile na FB nagłośniłyby to na swoich stronach zachęcając tym swoich stałych klientów, aby pomóc Kubie?" Jeśli ktoś zechce przekazać anioła dla Kuby na stronie Kubusia znajdzie kontakt do mamy Kubusia...W imieniu Kubusia zachęcam do podarowania Anioła Stróża...

Z życzeniami cudownych chwil...

Przygotować pół miarki radości, szczyptę pogody ducha, kwartę serdeczności, dwanaście centymetrów uśmiechu, kilogram życzliwości, pięć gramów dobrego humoru, miłości ze dwie garści, odrobinę szaleństwa, trzy łyki szczęścia, dwie łyżki wolnego czasu, garstkę otwartości oraz cały zapas Wiary, Nadziei i Miłości. Całość wymieszać energicznym ruchem, dwa razy zakręcić przy tym brzuchem, długo podgrzewać w cieple domowego ogniska, i patrzeć jak radość wśród bliskich rozbłyska.

Cudownych i magicznych chwil w gronir najbliższych...życzy Anielina