Anielinki cierpliwie czekały w koszyku na swoja prezentację, więc jeśli macie ochotę zajrzyjcie i zobaczcie anielskie panienki...
Anielinka dla wszystkich chrupiących jabłka...dla wielbicieli szarlotki, dla sadownika na dobre zbiory...
Anielinka dla wielbicieli przetworów domowych...szczególnie wielbicieli dżemów i konfitur...
Anielinka z koszem kwiatów, która w Twoim imieniu złoży życzenia bliskiej osobie...
I Anielinka z mlecznym kocurkiem...dla wielbicieli sierściuszków...
NO jak zwykle śliczności:)
OdpowiedzUsuńz koteczkiem najśliczniejsza;)
OdpowiedzUsuńA mnie zielone jabluszko urzeklo.....
OdpowiedzUsuńJak zwykle przepiękne te Twoje Anioły. Jestem nimi zauroczona :)
OdpowiedzUsuńZnowu piękne:))) Sierściuch przesympatyczny:)
OdpowiedzUsuńta z koszyczkiem i jabłuszkiem podoba mi się najbardziej. :)
OdpowiedzUsuńa kiedy będzie ANIELINA Z pieskiem wesoło machającym ogonem?
OdpowiedzUsuńFajne wymyślasz te opisy do Anielinek:)
OdpowiedzUsuńCudowne Anielinki!!!!Nie sposób oderwać oczu:-) Pozdrawiam ciepło moją uzdolnioną koleżankę:-)Pa
OdpowiedzUsuńJak dla mnie to dwie pierwsze - jedna zbiera jabłka, druga robi z nich konfitury :)
OdpowiedzUsuńprześliczne są:)
OdpowiedzUsuńPiękne , bardzo lubię na nie patrzeć :)
OdpowiedzUsuńPrześliczne Anielice...ach cudo:))Zachwycają :))Wiosennie pozdrawiam:))
OdpowiedzUsuńta z jablkiem jest genialna :)
OdpowiedzUsuńAnielinki jak zwykle śliczne !! Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńMałe cudeńka. Wszystko takie dokładne:) napatrzeć się nie mogę. Ta z jabłuszkiem taka wiosenna:) Pozdrawiam serdecznie:))
OdpowiedzUsuńPięne aniołki.wspaniałe prace
OdpowiedzUsuńprzpiękne! wspaniale łączysz ze sobą różne materiały - masę solnę, włóczkę, sznurek, papier.....
OdpowiedzUsuń