Moje zdjęcie
Poland
Zapraszam...Odpocznij i obejrzyj mój anielski świat... Napisz do mnie koniecznie, jeśli potrzebujesz Anioła Stróża...anielskiego upominku dla Kogoś bliskiego i wyjątkowego...anielskiej dekoracji pokoju dziecięcego...anielskiego prezentu z okazji narodzin, Komunii Św., urodzin, imienin... Napisz do mnie: anielina@poczta.onet.pl Zamówienia proszę składać najlepiej przynajmniej z dwutygodniowym wyprzedzeniem!!!

Zaglądają do mnie...

sobota, 27 marca 2010

Anielinki dwie...i troszkę o bieleniu deseczek...

Wiosennie, słonecznie i ciepło zrobiło się na parę dni...dziś wiosennie, ale deszczowo i chorobowo u mnie niestety...Na poprawę nastroju Anielinka w słonecznych odcieniach oraz Anielinka w brązach...z tycim słoiczkiem miodku...









I jeszcze mała podpowiedź w sprawie bielonych deseczek, lusterek, i innych drewienek...szczególnie dla autorki bloga "Robótki myślami pisane"...



Drewnianą deseczkę malujemy farbą akrylową do drewna wałkiem, lub pędzlem /malujemy dwa razy/. Osobiście polecam wałek, ponieważ powierzchnia jest gładko i równo pomalowana...Następnie wycinamy motywy z serwetek, dopasowujemy i przyklejamy...Do przyklejania używam kleju do decupage...Na koniec można nanieść parę warstw lakieru bezbarwnego, matowego również stosowanego do decupage...I to cała tajemnica!

Pozdrowienia ślę wiosenne dla zaglądaczy!!!Dziękuję za odwiedziny!

25 komentarzy:

  1. Skąd Ty wzięłaś taki mały słoiczek z miodem (to aniołek dla pszczelarzy oby mieli obfite zbiory) a ten żółciutki dla tych co dbają o ogrody.

    OdpowiedzUsuń
  2. Twoje anielice niezmiennie mi się podobają :)
    I te szczególiki!
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. A może ten słoik jest normalnej wielkości a anielina ogromna!?
    Sliczne są!!!! Perfekcyjnie wykonane!
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  4. Jeśli słoiczek jest normalnej wielkości to to jest największa Anielna jaką widziałam ;-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Jak zwykle przepiękne!
    I też się zastanawiam nad wielkością miodowego słoiczka;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Anielinka jest normalnych rozmiarów, jak na Anielinkę małosolną przystało...to słoiczek jest mały, malusieńki...W swoim przeznaczeniu był magnesem na lodówkę, ale postanowiłam wykorzystać go w inny sposób...

    OdpowiedzUsuń
  7. Dziękuję za uchylenia rąbka tajemnicy w sprawie bielenia deseczek :))Miło:) Może kiedyśuda mi się wykonać:)
    Anielice przesliczne...zachwycają:))

    OdpowiedzUsuń
  8. :-) I wreszcie się wydało co to za tycie słoiczki! Przyznam, że mnie też dręczyło pytanie o ich wielkość.

    OdpowiedzUsuń
  9. Hmmm...no ale jakim cudem ten słoiczek tkwi w łapkach anielinki, i że nie wypadnie? Ten słoiczek nie wygląda na takiego, który z tyłu jest płaski...:o)

    OdpowiedzUsuń
  10. jak w raju, tyle anielnek w jednym miejscu.
    wszystkie śliczne!
    pozdrawiam i życzę zdrówka!

    OdpowiedzUsuń
  11. Mmmm... ten żółty wywołuje w mojej głowie obrazki pt. lato i wakacje :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Lubie te Twoje anielinki są takie pozytywne i wywołują uśmiechy
    Pozdrawiam wieczornie

    OdpowiedzUsuń
  13. Anielinki prześliczne, trafiają prosto do serca :)) I twoje bielone kompleciki również baaaaaaaardzo mi się podobają :)

    OdpowiedzUsuń
  14. kolejne cudne anielinki:)

    OdpowiedzUsuń
  15. Dziękuję za odpowiedź jak zrobić deseczki, cąły czas chodzi mi pogłowie aby zacząć bawić się w decaupage, ale nie mam odwagi, może zacznę od deseczki i prostego wzorku!!! Dziekuje!!!

    OdpowiedzUsuń
  16. Witaj, przecudne Twoje Anielinki, mają fantastyczne atrybuty:) pozdrawiam ciepło

    OdpowiedzUsuń
  17. Piękne te Anielinki,wiosenne radosne -pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  18. Piękne aniołki! Perfekcyjnie zrobione, dopracowany każdy szczególik. Jesteś Mistrzynią w robieniu Anielinek :)Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Dziękuję dziewczyny!!!Milutkie są Wasze słowa...chyba w piórka obrosnę...Ale co tam, miło mi przeogromnie!Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  20. zachwycające te Twoje dzieła!! Podziwiam z ogromną przyjemnością i czekam na nowe..
    zapraszam także czasem do mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  21. ups.. poprzedni komentarz napisałam z profilu google od męża ;) *(Michał) ..

    OdpowiedzUsuń
  22. Wesołego zająca, co śmieje się bez końca. Szczerbatego barana, co beczy od rana. Radości bez liku, pisanek w koszyku. I wielkiego lania w Dniu Mokrego Ubrania.

    OdpowiedzUsuń
  23. Zdrowych i pogodnych Świąt Wielkanocnych:)

    OdpowiedzUsuń
  24. Przepiękne cudeńka tutaj wyczarowujesz:) aż dech zapiera:)
    Przy okazji życzę wszystkiego dobrego z okazji nadchodzących wielkimi krokami Świąt:)

    OdpowiedzUsuń